
„Książka, to coś takiego, co trwa bardzo długo, nie powiem, że wiecznie…”, tak kolejne spotkanie ze społecznością Środowiskowego Domu Samopomocy „Odnowa” rozpoczął Pan Bronisław Malinowski, Przyjaciel naszego domu. „W książkach zapisuje się wszelkie wiadomości, bo pamięć ludzka jest zawodna”, kontynuował. Opowiedział, jak zakonnicy uczyli się pisać, tworząc swoje dzieła na skórach, pergaminach. Pierwsze druki tworzono za pomocą słów wycinanych w deskach, następnie malowanych farbą i odbijanych na pergaminie. Tak powstały pierwsze książki, przechowywane w kościołach i zakonach, dziś gromadzi się je w domach, dostępne są dla każdego w bibliotekach.
„Pisanie sprawia mi przyjemność…”, w taki sposób można podzielić się z innymi naszą wiedzą. Książka, to dobro ogólnonarodowe, dlatego posiada numer ISBN, który ją identyfikuje. Zanim taka książka trafi do Biblioteki Głównej, musi przejść pewne, charakterystyczne etapy. Mieliśmy zaszczyt poznać rękopisy dzieł Pana Bronisława „ Historia Bobolic do 1945 roku” oraz „Od uprzedzeń i nienawiści do zagłady”. Z rękopisu w drukarni, wykonany jest próbny wydruk, który następnie sprawdza autor, poprawia błędy, odsyła poprawiony tekst do wydruku ostatecznego. I oto mamy książkę 🙂
Być może to spotkanie kogoś z nas zainspiruje do napisania swojej książki? Panie Bronisławie, dziękujemy za spotkanie, za wiedzę, którą się Pan z nami dzieli.
Inga Lewicka
Kierownik ŚDS „Odnowa”
Autor zdjęć: Irenka Maśniak