Kabaret Koń Polski i Odnowa mają wspólne pasje

6 września w progi Środowiskowego Domu Samopomocy „Odnowa” zawitał znany ze sceny i z telewizji Pan Leszek Malinowski. Polski artysta kabaretowy, aktor i scenarzysta, twórca kabaretu „Koń Polski”, założyciel Radio Północ w Koszalinie. Gość przyjął zaproszenie w ramach projektu pn.: „Spotkania z ciekawymi ludźmi”. Opowiedział o swoich pasjach, zainteresowaniach, o początkach kabaretu. Mało kto wie, że „Koń Polski” nazywał się „Skąd żeś Jest”. Jednak trudność w zapamiętaniu tej nazwy posunęła założyciela do szukania innej. Podobno przypadkiem, przed kioskiem Pan Leszek natknął się na gazetę „Koń Polski” i postanowił, że tak będzie nazywał się jego kabaret. Teraz już nikt tej nazwy na pewno nie pomyli. I tak też się stało 🙂 Już w czasach studenckich występowali na estradzie, otrzymując liczne nagrody i wyróżnienia. Dzięki temu też zwiedzili świat, poznali wielu ciekawych ludzi oraz zjawiska przyrody.
Dla większości za nas kabaret Koń Polski kojarzy się przede wszystkim z Marianem i Helą. Skecz o parze małżeńskiej, której scenariusz „swoje w szufladzie odleżał”. Gdy w końcu ujrzał światło dzienne, stał się hitem, a wiele scen pochodzi z codziennego życia.
Nasz gość jest również autorem scenariusza, reżyserem i odtwórcą głównej roli serialu komediowego „Badziewiakowie”. Jest także autorem scenariusza serialu „Skarb sekretarza”, który reżyserował Olaf Lubaszenko. Serial nagrywany był w Grąbczynie, niedaleko Bobolic. Pan Leszek opowiedział o kulisach i przygodach podczas jego produkcji.
Kolejna pasja naszego gościa, to wieś i sztuka ludowa, dlatego uwielbia spędzać czas w naszych okolicach, z daleka od zgiełku i szumu Warszawy.
Spotkanie z tym ciekawym człowiekiem było wyjątkowe. Pan Leszek opowiedział swą historię niezwykle ciekawie, tak, że wszyscy słuchali jej z wielkim zainteresowaniem.
Okazało się, że łączy nas pasja, którą jest rękodzieło. Pan Leszek odwiedził nasz środowiskowy dom, nasze pracownie, a to co zobaczył wprawiło w zachwyt i zdumienie. Nie krył, że najważniejsza jest praca ludzkich rąk, którą bardzo podziwia. Na pamiątkę tego pierwszego, choć mamy nadzieję, że nie ostatniego spotkania wręczyliśmy dzban wykonany podczas zajęć. Dzięki naszym wspólnym pasjom wierzymy, że nie było to ostatnie spotkanie, być może czekają nas wspólne warsztaty sztuki ludowej…

 

Dziękujemy i zapraszamy
ŚDS „Odnowa”